Rozmowa redakcji Motyla Ziemnickiego z panem Zdzisławem Tersą Wójtem Gminy Kunice.

Motyl Ziemnicki: Mija 3 rok pańskiej kadencji na stanowisku Wójta Gminy Kunice. Proszę powiedzieć czy dobrze się pan czuje w roli Wójta, czy była to trafna decyzja?

Zdzisław Tersa: Praca w samorządzie zawsze sprawiała mi wiele satysfakcji i zadowolenia.

Będąc  radnym  Gminy Kunice, członkiem zarządu gminy następnie  Przewodniczącym Rady Gminy krok po kroku poznawałem wszystkie zagadnienia, problemy i specyfikę pracy w samorządzie lokalnym gminy.

Po wyborze na stanowisko wójta miałem więc spore doświadczenie które pozwoliło mi łatwiej wejść w tematykę i zakres obowiązków, które wykonuje wójt jako organ wykonawczy gminy.

Czy dobrze się czuję jako wójt – praca na tym stanowisku wymaga dużego zaangażowania pełnej dyspozycyjności i zdrowia ale jest pracą dającą dużo satysfakcji z realizacji zamierzeń inwestycyjnych i administracyjnych  na rzecz  mieszkańców gminy.

Praca z bardzo dobrym zespołem pracowników urzędu gminy i jednostek pomocniczych a przede wszystkim współpraca i kontakty z mieszkańcami gminy dają dużo radości i satysfakcji, chociaż jest pracą trudną i odpowiedzialną.

Myślę, że była to odważna i dobra decyzja bo mogłem się zmierzyć z dużym wezwaniem na odpowiedzialnym i trudnym polu działania, a rezultaty mojej pracy ocenią mieszkańcy gminy.

M.Z: Piastowanie tej ważnej dla Gminy funkcji wymaga wiele wysiłku i poświęceń. Jak to znosi pańska rodzina? Jest pan chyba rzadkim gościem w domu?

Zdzisław Tersa: Czas a raczej chroniczny brak czasu na spokojne załatwienie wszystkich spraw jest najważniejszym wskaźnikiem w mojej pracy. Zawsze go brakuje, jest elementem wyznaczającym kolejne pilne sprawy do załatwienia, spotkania, wizyty czy udział w różnego rodzaju spotkaniach przez siedem dni w tygodniu.

Na szczęście rodzina a szczególnie żona dzielnie to znosi i pomaga mi biorąc na siebie wszystkie sprawy związane z prowadzeniem domu. Dzieci mamy już dorosłe. Synowie pracują, córka  studiuje, wszyscy domownicy przyzwyczaili się, że jestem rzadkim gościem w domu, a częste wyjazdy w różnych porach dnia i nocy nie są nowością. Synowie w każdej chwili i ważnej potrzebie zastępują ojca w jego obowiązkach domowych pomagając małżonce.

M.Z: Co pan uważa za największe osiągnięcie gminy i swoje w mijającej kadencji, a czego się zrealizować nie udało?

Zdzisław Tersa: Myślę że jest czym się pochwalić na przestrzeni ostatnich lat z pracy naszego samorządu gminnego. Bardzo znaczącym osiągnięciem naszej gminy jest to że zostaliśmy laureatem Rankingu Samorządów „Rzeczpospolitej” 2010 w kategorii – „Najlepsza Gmina Wiejska”.

A więc nasza gmina Kunice znalazła się w pierwszej setce najlepszych samorządów wiejskich kraju. Na 2479 gmin wiejskich sklasyfikowani zostaliśmy na 95 miejscu. Uhonorowane zostały samorządy, które najbardziej dbają o rozwój inwestycyjny i podniesienie jakości życia, przy jednoczesnym zachowaniu reguł odpowiedzialności i bezpieczeństwa finansowego gminy na podstawie danych sprawozdawczych z Ministerstwa Finansów i RIO za 2009 rok.

Lata 2008 – 2009 były bardzo dobrymi latami w realizacji dochodów i wydatków budżetowych gminy. Szczególnie 2009 rok w którym zrealizowaliśmy większość naszych zaplanowanych i wykonanych  zamierzeń  w poszczególnych działach i rozdziałach budżetu w ponad 90%. Szczególne zadowolony jestem z wykonania w 94,16 % planu zadań inwestycyjnych za 2009 rok w którym na wydatki inwestycyjne wydatkowano kwotę 4.829.625 zł.

Wykonaliśmy następujące duże inwestycje w dużej części dofinansowane z funduszy zewnętrznych takich jak: RPO, PROW, FOGR, Urząd Marszałkowski WD i Ministerstwo Sportu i Turystyki:

  • budowa kompleksu boisk „ORLIK 2012” z zapleczem szatniowym, 4 torową bieżnią i skocznią o nawierzchni tartanowej wraz z zagospodarowaniem terenu – dotacja UM WD i MSiT
  • remont kapitalny świetlicy wiejskiej w Szczytnikach n Kaczawą – środki własne
  • budowa szatni sportowej rozbudową infrastruktury towarzyszącej w Bieniowicach- dotacja z PROW
  • przebudowa drogi gminnej w Szczytnikach n Kaczawą o długości 1100 mb – dotacja z FOGR
  • budowa chodnika i remont drogi powiatowej nr 2180 w m Pątnów Legnicki- w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych na lata 2009 – 2011 MSWiA – współfinansowanie przez UG , SP Legnica i MSWiA
  • remont ul. Słonecznej i przebudowa schodów z podjazdem dla niepełnosprawnych przy GOKiS Kunice – dotacja ze SP Legnica.

To tylko najważniejsze zadania inwestycyjne realizowane w mijającym okresie czasu, jednocześnie  realizowanych było wiele mniejszych zadań i projektów.
Nie udało nam się rozpocząć budowy sali gimnastycznej przy gimnazjum w Spalonej. Nasz wniosek o dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego WD został sklasyfikowany został na 19 miejscu a do realizacji i finansowania zakwalifikowano 15 wniosków.

Myślę, że realizację tej inwestycji uda mi się rozpocząć w tym roku jesienią. Muszę się pochwalić, że otrzymaliśmy dofinansowanie tego zadania z Programu Rozwoju Bazy Sportowej Ministerstwa Sportu i Turystyki. Jako jedna z 10 gmin województwa otrzymaliśmy dotacje w wysokości 1.400.000 zł.

M.Z: Czy w pana ocenie Urząd Gminy pracuje wystarczająco sprawnie? Czy jest coś co należało by poprawić? Od jakiegoś czasu słychać różne opinie dotyczące tej Kwestii.

Zdzisław Tersa: Zawsze należy starać się aby praca każdego urzędu i instytucji służącej mieszkańcom była jak najlepsza i dobrze zorganizowana. Czy urząd pracuje sprawnie – myślę że tak na miarę posiadanych środków technicznych i możliwości lokalowych. Czeka nas w najbliższym czasie usprawnienie i modernizacja systemów informatycznych bo wymagania są coraz większe w wydziałach finansowym, księgowości, meldunkowym. Sprawozdawczość finansowo – księgowa, elektroniczna obsługa  płatności i należności na linii urząd – bank, współpraca w dobie globalnej łączności internetowej pomiędzy urzędem a innymi instytucjami wymagają coraz to lepszych i  nowoczesnych środków do tego służących. Czekają nas więc pewne wydatki i zakupy aby podołać wezwaniu.

Różne opinie o pracy urzędu zawsze są i będą, ja wyznaję zasadę, że ten się nie myli i popełnia błędy kto nic nie robi, tak samo jest z realizacją ogromnego zakresu zadań którymi się zajmujemy. Zdarzają się oczywiście pewne błędy i problemy które spowalniają załatwienie spraw wynikające w większości przypadków nie ze złej pracy urzędników ale z ogromnej ilości spraw z którymi ci urzędnicy muszą się zmierzyć. Proszę o trochę wyrozumiałości  i współpracy opartej na spokoju i zrozumieniu a więcej spraw zostanie pomyślnie i szybko załatwionych. Po jednej i drugiej stronie są tylko ludzie, nie zawsze pogodnie i spokojnie usposobieni.

M.Z: Czy będzie pan kandydował na Urząd Wójta Gminy Kunice w najbliższych wyborach samorządowych? I czy już wiadomo coś o kontrkandydatach?

Zdzisław Tersa: Tak będę kandydował na wójta w nadchodzących wyborach. Chciałbym kontynuować w następnej kadencji realizację zadań i zamierzeń które zaplanowaliśmy w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym i te zamierzenia które wynikają z oczekiwań i potrzeb mieszkańców gminy. Te potrzeby i oczekiwania sygnalizują mieszkańcy na zebraniach i spotkaniach z mieszkańcami naszych sołectw jak również w osobistych rozmowach z ludźmi w urzędzie gminy.

Nie wiem czy będą inni kandydaci, myślę że jeszcze za wcześnie. Miesiącem który przyniesie więcej informacji będzie wrzesień wtedy pewnie rozpocznie się kampania wyborcza wyborów samorządowych kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów, radnych do samorządu gminnego, miejskiego, powiatowego i wojewódzkiego

M.Z: W takim razie co pan w następnej kadencji planuje zrobić dla gminy, a co konkretnie dla naszej miejscowości?

Zdzisław Tersa: Głównym zadaniem inwestycyjnym na najbliższe dwa lata będzie budowa hali sportowej przy gimnazjum w Spalonej, która służyć będzie naszej młodzieży z wszystkich szkół  i oczywiście wszystkim dorosłym mieszkańcom gminy. W chwili obecnej przygotowujemy wiele projektów i dokumentacji dotyczących budowy, rozbudowy i remontów obiektów użyteczności publicznej mam tu na myśli: szkoły, świetlice, place i boiska sportowe, chodniki, drogi, ulice. Kontynuować musimy rozbudowę nowej infrastruktury technicznej jak wodociągi, kanalizacja, gaz, oświetlenie dróg i ulic.

Plany i projekty są niezbędne aby aplikować w następnych latach o środki zewnętrzne i z UE na realizację w/w zadań.

Jeśli chodzi o Ziemnice. W bieżącym roku złożyliśmy wnioski do ANR o przejęcie na rzecz gminy grunty pod projektowaną budowę kompleksu kulturalno – sportowego przy ul. Kunickiej. Myślę, że jeszcze w tym roku zlecę rozpoczęcie prac projektowo – kosztorysowych pieszo ciągu wzdłuż ul. Legnickiej  a dalej drogi rowerowej wzdłuż drogi powiatowej do Legnicy, wniosek na przejęcie działki pod to zadanie został złożony do ANR kilka miesięcy temu. W roku bieżącym realizowana będzie przy udziale naszej gminy  przez Starostwo Powiatowe budowa chodnika i ścieżki rowerowej z Grzybian do Ziemnic.

Docelowo powstał by ciekawy projekt ścieżki rowerowej i pieszo ciągu od Legnicy przez Ziemnice do Grzybian i nad jezioro Koskowickie.
Ważną dla Ziemnic jest rozbudowa infrastruktury technicznej na nowych terenach intensywnej rozbudowy waszej miejscowości. W tych zadaniach w ramach komitetów budowy sieci wod-kan gmina również będzie partycypowała w budowie w miarę posiadanych środków.
W związku z intensywną rozbudową Ziemnic, ważnym staje się utrzymanie i dbałość o istniejącą substancję drogową która ulega niszczeniu przy tak dużym obciążeniu.

M.Z: Czy podjął pan jakieś kroki w kwestii udrożnienia zagrodzonego przejścia między ul. Pod Wzgórzem i działką gminną przeznaczoną w przyszłości na park?
Temat ten był w bardzo burzliwy sposób podnoszony na większości  zebraniach wiejskich, a w szczególności na ostatnim 9.04. 2010 r.

Zdzisław Tersa: Sprawę decyzji dotyczącej udrożnienia przejścia  pomiędzy ul. Pod Wzgórzem a działką gminną użytkowaną obecnie jako tereny zielone podejmę w najbliższym czasie zgodnie z wolą większości mieszkańców Ziemnic. Myślę, że powinniśmy pozostawić to przejście do korzystania przez mieszkańców jako jedno z niewielu przejść dla spacerowiczów na tereny zielone i nowe zabudowywane ulice Państwa miejscowości.

M.Z: Pięknie dziękuję za rozmowę.